Jeżeli chodzi o turniej, to mogę wypowiadać się w samych superlatywach o chłopcach
1. Na szczęście chłopcy zrozumieli, że wypoczynek jest bardzo ważny i "już od drugiej" nocy spali o normalnej godzinie
2. Po dwóch meczach łatwych i przyjemnych trudny mecz w grupie z Białołęką Warszawa i porażka, to trochę kubeł zimnej wody........ okazał się bardzo potrzebny.
3. Od soboty, do meczy chłopcy przystępowali bardzo skoncentrowani, myślę, że zrozumieli, że przejechali 400 km nie tylko na wycieczkę, ale również żeby powalczyć i pokazać swoje, chyba spore umiejętności.
4. W turnieju okazało się, że byliśmy nie tylko najlepsi bezpośrednio na parkiecie wygrywając kolejne spotkania, ale również mieliśmy najlepsze statystyki w ataku i w obronie ze wszystkich drużyn.
5. Wygraliśmy turniej pokonując 15 drużyn z kraju i to jest rzecz, która nie podlega krytyce, a niesamowicie cieszy.
6. O charakterze zespołu może świadczyć finał. Z drużyną z Białołęki przegraliśmy w grupie. W finale po pierwszej połowie przegrywaliśmy 7 punktami (10-17). Wiele zespołów już by się poddało, ale.......nie my. Chłopcy posłuchali dobrych rad trenera. Zagrali zdecydowanie bardziej agresywnie w obronie i konsekwentnie w ataku. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po trzeciej kwarcie było 2 punktami dla nas, mecz wygraliśmy różnicą 14 punktów. Druga połowa 26-7 dla nas to.......
GRATULACJE DLA CAŁEJ DRUŻYNY!!!!!!!!!!
