Za nami kolejny mecz i pierwszy dzień wiosny - i jak tu powiedzieć - i z jednym i z drugim poszło coś nie tak jakbyśmy tego chcieli..... ale pierwsze śliwki …….., ja tam już czuje wiosnę ... i nie tylko ja mam nadzieje :)
Pyra dziś była lepsza... no ale to nie była ta sama Pyra co w październiku - zespół gości został poważnie wzmocniony... a Nasz poważnie osłabiony przez panujące przeziębienie po Turnieju w Elblągu. Tak krótkiej ławki nie mieliśmy jeszcze nigdy. Gotowych do gry było tylko 9 chłopców ale zdrowych tylko 5 co było bardzo widoczne na parkiecie. Nie wiem jak się czuli po meczy pozostali ale sam "Kucyk" wieczorem miał ponad 39 stopni.
Co do meczu to z pewnością pomimo tylu braków kadrowych pozostali tanio skóry sprzedać nie chcieli i co jak co barku ambicji, zaangażowania i woli walki nie można im odmówić :)
Mecz zaczął się doskonale dla drużyny ze stolicy wielkopolski, która zdobywa 13 punktów w 5 minut tracąc tylko 2, po tym mocnym ciosie podnosimy się dzielnie ale kwartę przegrywamy 6 punktami.
Druga kwarta jest dosłowną wymianą ciosów gdzie daje nam nadzieje jeszcze na odniesienie sukcesu w tym meczu - Michał#13 wraz z Mikołajem# dwoją się i troją pokazują przepiękne zagrania dwójkowe po których remisujemy kwartę 15-15.
III i IV kwarta pokazuje, że brakuje nam siły i warunki fizyczne zespołu poznańskiego uniemożliwiają Nam łatwe zdobywanie punktów choć tak jak zawsze nie poddajemy się i walczymy. Miki#8 jak i cała drużyna pokazuje, że gramy do końca OLIMPIJCZYK gramy do końca co jest doceniane przez licznie zgromadzonych Naszych wiernych kibiców, którzy pomimo przegranej na stojąco oklaskują Naszych chłopców i zgodnie twierdzimy, że potrafią grać i walczyć do upadłego.
Bardzo dobrze, że potrafimy zagrać dobry mecz pomimo braku istotnych członków zespołu, pokazuje to z pewności że w grupie siła i pewnie zahartuje to jeszcze bardziej ducha zespołu.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia chłopcom po bardzo wyczerpującym jak się okazało turnieju w Elblągu gratuluję im całkiem przyzwoitego meczu.
Wynik końcowy: 52-75 (9-15, 15-15, 9-23, 19-22)
Zdobycze punktowe: Adam Malecha 4, Mikołaj Tyburcy 13, Ziółek Bartosz 8, Szukała Cezary 0, Nikodem Maląg 2, Michał Główka 9, Dominik Pałatyński 5, Jakub Matschi 2, Mikołaj Kuncewicz 9