Tym razem Rawicz się postawił

W niedzielę 30 marca bardzo wcześnie wyruszyliśmy na ostatnie spotkanie w ramach rozgrywek MLMS do Rawicza. Z dotychczas rozegranych meczy z tym zespołem było wiadomo, że o zwycięstwo będzie bardzo trudno.

Doskonale pamiętamy boje w IV klasie kiedy to w sumie 4 mecze kończyły się 3 krotnie różnicą 1 punktu (po dogrywce) i jeden mecz 3punktów, nie inaczej było w pierwszej rundzie u nas gdzie rzutem na taśmę wyszarpaliśmy zwycięstwo 2 punktami. Tak więc wyjazd do Rawi zapowiadał się bardzo interesująco.


Niestety zmiana godziny na wcześniejszą spowodowała, że na zbiórce nie pojawił się Czarujący, a Pałeczka był zmuszony poddać się dodatkowemu badaniu i też nie mógł jechać, tak więc po raz kolejny pierwsza piątka doznała osłabienia. Z tego osłabienia nic nie robił sobie Miki#8 i Kuba#17, którzy to na zmianę w I kwarcie zdobyli 19 punktów przy doskonałej skuteczności i dość dobrej obronie.

Zespół Rawicza wydawał się dość zaskoczony przebiegiem pierwszej kwarty i z ogromny animuszem rzucił się do odrabiania strat w kwarcie drugiej. Niestety nasza gra już nie wyglądała tak okazale i spadał nam skuteczność a akcje Michała#13 przy dobrej dynamice i przedostaniu się pod sam kosz jakoś dziwnie wypadały i nie mogły przynieść nam upragnionych punktów.

Druga część meczu to przewaga zespołu gospodarzy, którzy nie mieli w tym dniu zamiaru przegrać a w naszych poczynaniach wdarł się jakiś taki marazm, brak składnych akcji i te niewiarygodne pudła, doprowadziły do zasłużonej porażki na zakończenie rozgrywek w tej kategorii.

Był to nasz 16 mecz i z bilansem 7 zwycięstw i 9 porażek zajmujemy ostatecznie 5 miejsce w kategorii rocznika 2000. Z pewności przyjdzie jeszcze czas na podsumowanie sezonu ale zdecydowanie można powiedzieć, że gra z rocznikiem starszym jak w roku ubiegłym była dobrym wyborem i umożliwiła nam rozegranie kilku naprawdę fajnych spotkań do których zaliczam: z meczy u siebie to: MKK Gniezno, KS Polonia 1912 Leszno, MKS MOS Konin, Rawia Rawicz oraz z wyjazdowych Jedynka Pleszew, mecze te dostarczyły wielu emocji i tzw. grania na styku gdzie każda strata miała wpływ na obraz gry, każda wybroniona piłka przybliżała do końcowego sukcesu i o takie właśnie mecze o stawkę budują charakter naszych chłopców i o to właśnie chodziło nam rodzicom a zwłaszcza trenerowi, który musiał wygospodarować dużo więcej ze swojego wolnego czasu dla chłopców!!!

Wynik: Rawia Rawicz - Kasprowiczanka II 61:44 (14:19, 16:5, 18:10, 13:10)

Zdobycze punktowe: Jakub Misiek 0, Michał Kaźmierczak 0, Mielczarek Piotr 2, Mikołaj Tyburcy 11, Bartek Ziółek 0, Nikodem Maląg 4, Janiak Jakub 0, Michał Główka 6, Jakub Mikołajczyk 8, Jakub Matchi 2, Mikołaj Kuncewicz 11.