11 czerwca 2014

Szóste miejsce w finale Energa Basket Cup

Długo zastanawiałem się co napisać w relacji z Finału Energa Basket Cup, teraz emocje już trochę opadły i mogę usiąść do laptopa.....

Na przestrzeni 3 ostatnich lat, wzięliśmy udział w licznych turniejach i osiągaliśmy na nich bardzo dobre wyniki, dlatego stawiani byliśmy w gronie głównych faworytów do medalu. Ale w sporcie nie zawsze wygrywają faworyci....

Zajęliśmy w Gdańsku 6 miejsce. Lokata ta jest na pewno poniżej oczekiwań i możliwości naszego zespołu (z większością drużyn, które nas wyprzedziły dotychczas wysoko wygrywaliśmy np. z Sopotem dwukrotnie, różnicą ponad 30 pkt.). Niestety na finałach, poza 2-3 meczami graliśmy bardzo słabo. Brakowało szybkości i zadziorności, skuteczność była katastrofalna i trudno wskazać jednoznacznie przyczynę tak słabej dyspozycji prawie całego zespołu. Wyjątkiem był Michał Główka, który zagrał na swoim poziomie.

Na pewno cześć chłopców odczuwa już w nogach skutki bardzo długiego i intensywnego sezonu. Niektórzy do końca maja rozegrali już po 75 spotkań, mogło to mieć wpływ na brak świeżości. Część chłopców, nie poradziła sobie również mentalnie. Rolę  faworyta, też trzeba umieć udźwignąć...
Może gdyby losowanie było dla nas bardziej łaskawe i nie trafilibyśmy do grupy "śmierci" wynik byłby lepszy...

Ale już kończę narzekanie i gdybanie: ) . Trzeba wziąć pod uwagę, że wiele szkół może tylko pomarzyć o tym, aby wystąpić w turnieju finałowym. Jak podaje oficjalnie Energa w rozgrywkach dziewcząt i chłopców wzięło udział prawie 6000 szkół. Patrząc w tej skali, nasz wynik jest świetny. Możecie chłopcy z dumą mówić, że jesteście szóstą szkołą podstawową w Polsce.  Przecież w całym kraju, a nawet w Wielkopolsce jest sporo klas sportowych o profilu koszykówki, ale to właśnie Wy wygraliście zdecydowanie rozgrywki w województwie i finale na 16 mistrzów wojewódzkich osiągnęliście 6 lokatę. Gratulacje!!!

Kończy się etap szkoły podstawowej, w przyszłym sezonie czekają nas rozgrywki U14. Mam nadzieję, że pewien niedosyt, który pozostał w Was, w trenerze i w rodzicach, zmobilizuje wszystkich do jeszcze cięższej pracy, na płaszczyźnie sportowej i organizacyjnej, tak aby za rok ponownie cieszyć się z udziału w turnieju finałowym i być może powalczyć o coś więcej niż w tym roku....  

Ale tak naprawdę, to nie jest najistotniejsze, które miejsce się zajmuje.  Jesteście dziećmi i nikt Was nie będzie rozliczał z wyników, tak jak w zawodowym sporcie. Koszykówka ma być i mam nadzieję że jest, dla Was na razie zabawą i przyjemnością. Sami wiecie, że przyjemniej jest wygrywać niż przegrywać dlatego ciężko pracujecie na treningach. Pamiętajcie, że treningi i rywalizacja kształtują Wasze charaktery, gra zespołowa uczy współpracy na boisku i poza nim. Na licznych wyjazdach, poznajecie nowe miejsca i ludzi, to wszystko bardzo pozytywnie wpływa na Wasz rozwój intelektualny. 
Jesteście zgraną, raczej grzeczną ekipą, gracie świetnie w kosza, większość z Was będzie miała świadectwa z czerwonym paskiem... Czego chcieć więcej, wszyscy rodzice są z Was bardzo dumni. Dziękujemy za emocje, których nam dostarczacie, trzymajcie tak dalej !!!

Nasze wyniki na finale:
SP 1 Ostrów - SP 344  Warszawa 22:38
SP 1 Ostrów - SP 2 Łańcut 40:47
SP 1 Ostrów - SP 5 Ełk 49:28
SP 1 Ostrów - SP 67 Wrocław 28:33
SP 1 Ostrów - SP 2 Żary 66:12
SP 1 Ostrów - SP3 Stargard Szczeciński  24:29

Klasyfikacja końcowa:
1. SP 67 Wrocław 
2. SP 7 w Sopocie
3. SP 344  w Warszawie    
4. SP 15 Żory 
5. SP 3 Stargard Szczeciński      
6. SP 1 Ostrów Wielkopolski
7. SP 32 Bydgoszcz           
8. SP 2 Żary          
9. SP 5 Ełk
10. SP 47 Białystok           
11. SP 1 Kutno
12. PSP Nr 1 w Prudniku
13. SP 2 Łańcut           
14. SP 100 Kraków          
15. SP 3 Lublin
16. SP 15 Kielce 







2 komentarze:

Daniel Madejski pisze...

Gratulacje ... za 6 miejsce to dobry wynik przy tak naprawdę przeciętnej koszykówce w Waszym wykonaniu ... i to nie puste gadanie tylko fakt - oglądam Wasze mecze regularnie od Pucharu Bałtyku 2012 i to nie był dobry turniej dla Olimpijczyka :( nadal uważam Wasz team za ścisłe TOP 5 w PL w roczniku 2001. Dziękujemy także za kolejny sezon rywalizacji ... razem pewien etap otworzyliśmy w 2012 roku w Gdańsku i teraz razem go zakończyliśmy w Gdańsku. Jeszcze nie jeden raz będą trzeszczały kości gdy razem spotkamy się na parkiecie ... to pewne. "Koszykówka to sposób na życie" --- to w sumie dość oklepane ... ale jakże prawdziwe i skuteczne !!! Trzymajcie się tego jak najdłużej :) Udanych wakacji i do zobaczenia już we wrześniu w Pawłowicach :)))

Unknown pisze...

Dzięki Danielu za dobre słowo :)
To Wam przede wszystkim należą się gratulacje!!! Ponownie potwierdziliście swoją dominację w Polsce!
Do zobaczenia w przyszłym sezonie, nie wiem czy wypali nam wyjazd do Pawłowic, ale na pewno ponownie gdzieś trafimy na siebie...
Również życzymy chłopakom i rodzicom z Wrocławia udanych wakacji:)